Bo tak szczerze powiedziawszy nie mam o tym zielonego pojęcia...
HTML to dla mnie czarna magia a żaden z szablonów nie do końca spełniał moje oczekiwania...
A co za tym wszystkim idzie??
ZNIECHĘCIŁAM SIĘ
A u innych wyglądało to tak prosto... czytałam różne poradniki, instrukcję... przecież to tylko kilka klików myszką, kilka szybkich wyborów i hop-siup masz swojego bloga...
NIESTETY NIE W MOIM PRZYPADKU!!!
Jestem chyba trochę zbyt pedantyczna... :-( powinno to być cecha pozytywną ale właśnie przez ten mój pedantyzm nie mogłam pisać "TU I TERAZ"
Zapytacie DLACZEGO??
- bo mój blog nie wygląda tak jak bym chciała...
- bo nie umiem sobie poradzić z niektórymi funkcjami...
- bo nie mam pojęcia jak niektóre rzeczy się nazywają a co za tym idzie nie umiem szukać rozwiązania problemów...
- bo ten cały HTML to dla mnie jakiś kosmos i nawet z poradnikami "krok po kroku" nic mi nie chce działać...
- bo się boje że coś spie...rzę i nie będę umiała tego naprawić...
- bo przecież nikt mi nie pomoże...
- bo czas tak szybko ucieka, że jak tu wszytko pogodzić... dom, praca, rodzina... brakuje mi czasu dla siebie na głupia kąpiel... (tylko prysznic bo tak szybciej..) a gdzie mam w to wszystko wcisnąć jeszcze prowadzenie bloga???
- bo się boję że nie podołam... że nikogo nie zainteresuję...
- i jeszcze mogłabym tak pisać i pisać......
- wygląd da się zmienić ;D
- od czego jest Google ;D
- małymi kroczkami poznam wszystkie pojęcia ;D
- HTML nie jest taki straszny jak go malują... dałam rade dodać "Lubię To" pod postami ;D
- od czego jest kopia zapasowa ;D
- jak nikt?? a od czego są fora ;D
- dzieci w szkole, obiad na gazie, sprzątanie nie ucieknie a i mnie należy się chwila dla siebie ;D
- przecież piszę dla siebie... dla dzieci... to mi na początku musi wystarczyć ;D
- i nie będę już się dalej użalać!!!
DAM RADĘ!!!
ZACZYNAMY!!!
